Zagubiony, zapomniany zeszyt 1977

Zeszyt, właściwie notatnik , pamiętnik kolorów.

Nie rozstawałam się z nim, zwłaszcza na koloniach w tłumie dzieci. Był to czas powstawania i kształtowania, wiele młodzieńczej emocji, świat kolorów nazywania.

Zeszyt w kratkę wypełniany z nudów pięknymi czystymi kolorami mazaków... , czynność sprawiająca ogromną przyjemność. W kolorowaniu, w skrupulatnym wypełnianiu płaskiej przestrzeni było wiele uroku. To świeże, niewinnie poukładane, taki skarb, świat kolorów, wzornik kolorów życia.

Pozostało wspomnienie ale ta forma i ten warsztat i już pewna świadomość nie opuściły mnie.

Warsztat zawsze miałam pod ręką.

Na basenie 1998. Seweryn i Majka w wodzie, czas wakacji i oddechu. Mazaki zabrałam ze sobą do egzotycznego kraju, przydały się bo to wspaniały temat, pejzaż warty przemyślenia i zatrzymania.

2004. W łóżku, w którym spała najmłodsza Antosia można było w każdej chwili nimi popracować . Dawały mi odwagę, szybkość podejmowania decyzji, kolorów nie musiało być zbyt wiele, ale jak przyszła woda i połączenie tonów, to zaczynała się zabawa. Nic się nie brudziło, wszystko zmywało wygodne jak cholera .

Jesteś blisko śpiącego modela, możesz oddać atmosferę, przekazać chwilę pełną spokoju, podglądania snu tajemnicy.

Takie wspomnienie 1983 rok - wykradam młodszą o 12 lat siostrę z łóżeczka, posłanko na podłodze zrobione w moim pokoiku, Zaczyna się praca, wspaniała kontemplacja, cisza noc i ta tajemnica (wtedy to tylko ołówek i aż ołówek ).

Pragnę się podzielić z wami tymi drobnymi chwilami, takimi małymi lub większymi cząstkami twórczego życia. Zapraszam do mojej mozaiki.

Kompromis.  Czy ktoś namalował obraz o tym tytule ?.
Pojednanie, nieporządek, epizodyczność, zbliżenie i wiele innych znaczeń można znaleźć .

Wspomnienie 2007:  pomost jezioro, dzieci. Wymyślanie tytułów obrazów i tematów to bardzo twórcze zajęcie . Malowanie świata w miniaturze, szukanie w nieskończoności, poszukiwanie ciepła, koloru,  formy, kompozycji, nieustanna wiara w…

stos marzeń

łkanie rynien

mlaskanie ziemi
anoreksja uczuć
moczę nogi w miodzie

na szlaku przyzwyczajeń

blask dojrzałości

marzę o Zanzibarze

miłości grzaniec

udręka w rękach
językowe chwasty
celebrowanie poranka

Czas wlewania wrażliwości nigdy się nie kończy niech uda się bez uszczerbku.

Efekty fascynacji, fabrykowanie przeżyć, dociekanie świata i natłok emocji powinno mieć swoje kontrolowane bezpieczne miejsce. Odwaga wyjścia do świata też...

Powoływanie form, dzieł,  stwarzanie ich to cel naszego życia, a bycie spełnionym w tych poczynaniach to pełen sukces. Jak zachować w tym wszystkim siebie i się nie zagubić? Jak sobie pomóc, jeśli się jest myślami daleko? Jak  nie upaść? Jak się umieć podnieść ? Dbajmy o świat wokół siebie nawet jeżeli nam to stanowczo nie wychodzi . Kochajmy ludzi, odkrywajmy tajemnice, szukajmy pasji wychodźmy cudom naprzeciw, chciejmy...